„Moje usta rozsmakuj pocałunkiem zmysłowym,niech na wargach poczuję smak nieba,zbudź uśpione motyle świtem bladoróżowym,zabierz w drogę gdzie marzyć nie trzeba.Szeptem rozchyl poranek mrokiem nocy skulony,nicią obaw w kokonie splątany Drogowskazy znajdź jutra,gdzieś przez życie zgubione,pożądanie sprzęgnijmy w rydwany.I pognajmy na oślep z wiatrem gubiąc wspomnienia naszych dni nawlekając korale, przytuleni tęsknotą odnajdziemy pragnienia zatraceni, zgubieni w tym szale.” Już ciemno za oknem nocka swoją szkatułkę otwiera,a z niej na nas miliony gwiazd spoziera .Gwiazdki są złote,pięknie migocą,obiecują nam dzisiaj piękne sny nocą.Jest jeszcze księżyc,ma on czarodziejską moc,i dzisiaj obiecuje Ci,że będzie to cudowna noc. POZDRAWIAM MILUTKO.
Moje marzenie 