Pogodnego nastroju… Zepchnięcia w niepamięć źródeł niepokoju… W błogiej nieświadomości

Posted on by

1

Spójrz jak skowronek wkoło śpiewa Jak chmury leniwie płyną po niebie Jak delikatnie kołyszą się drzewa A teraz pomyśl że to wszystko dla Ciebie Cicho zagraj na źdźble trawy Połóż się wśród traw na łące Niech odejdą smutne sprawy A Ty zrywaj kwiaty pachnące ♥

oie_t82GMu5DlLGC

1 thoughts on “Pogodnego nastroju… Zepchnięcia w niepamięć źródeł niepokoju… W błogiej nieświadomości”

  1. No cóż…jednym przypada na prawdę się kochać, a innym tylko bujać w obłokach i pomarzyć. Za wiele nie może już się tu zdarzyć. Bycie z mężczyzna fajnym jest lepsze niż bycie samotną… Bycie zaś z mężczyzną nie fajnym jest gorsze niż najgorsza samotność (Katarzyna Grochala)

    Polubione przez 1 osoba

    Odpowiedz

Dodaj komentarz