.♥থৣৡৣথ♦..Lu­bię pat­rzeć na świat,kiedy w ser­cu ra­dość i miłość..ze spo­kojem i ta­jem­nicą spoglądam w oczy mi­jających mnie ludzi..za­rażam sub­telnym optymizmem..♥থৣৡৣথ♦.

SPOGLĄDAM.♥থৣৡৣথ♦..i cóż tyl­ko się gapiła,aż przegapiła!  naj­częściej my­li się oko..przez dziurkę od klucza przyglądasz się światu,boisz się włożyć klucz i przekręcić zamek,dot­knąć klam­ki i ot­worzyć drzwi..tak mało o nim wiesz..a i tak lękasz się życia..więc uważaj do ko­go..kiedy i jak się uśmiechasz..strach przed niepo­wodze­niem ha­muje Two­je działania..naj­gor­sze jest bez­czyn­ne cze­kanie na to co nadejdzie..po­gubiłam się w so­bie..i wciąż nie mogę się odnaleźć..próbuj­ę uśmie­chać się bez po­wodu~po p­rostu żyć..a co ma się stać~to się stanie.. mówiłam Ci,mam no­we hobby:spoglądam na marze­nia przez szybę rzeczywistości..czasem tak sobie idę,idę,przys­taję i spoglądam..być może,kiedyś zat­rzy­mam się i spoj­rzę z uśmie­chem na dzień,który minął bez­powrot­nie..od­najdę w nim spokój,uko­jenie i bez­kres wspólnej ra­dości..a wiatr słod­ki za­pach fiołków przy­niesie,osuszając łzy bezsilności..te­raz pat­rzę inaczej na Siebie, inaczej spoglądam na świat..in­ne jest niebo i in­na jest tra­wa i wol­ności in­ny jest smak..jejciu nig­dy nie pat­rzyłam na świat z tej per­spek­ty­wy,zaw­sze wy­dawał mi się zwykły, na­wet mało is­totny..te­raz w chwi­li sa­mot­ności,gdy spoglądam na ludzi,na ich twarze wy­daje mi się,że tyl­ko w sa­mot­ności jes­teśmy ta­kimi jak Bóg nas stworzył.. mówisz,że jes­tem inna~być może..ja po pros­tu pod in­nym kątem spoglądam na słońce,gdy w niebo pat­rzę..pod in­nym niż wszyscy..dziś ściągam maskę,którą na twarzy miałam.. ściągam uśmiech,który fik­cją je­dynie był..ot­wieram oczy, spoglądam na świat bar­dziej op­ty­mis­tycznie,na nową miłość ot­wieram dziś się..

.♥থৣৡৣথ♦..Bijąc się codzien­nie z myśla­mi, spoglądam za siebie i widzę,ile ra­zy pot­knęłam się szukając non stop no­wego wyjścia z sytuacji..♥থৣৡৣথ♦.