Niech Twoje Serce nigdy nie będzie samotne, niech będzie otoczone ludzką życzliwością i dobrocią w każdym dniu Twego życia.

SZTUKA ŻYCIA.
Lek­cja organizacyjna.- Nig­dy się nie zarze­kaj…
Lek­cja doj­rzałości. – To nie skończo­ne osiem­naście lat…
Lek­cja miłości. – Seks to nie wszystko…
Lek­cja obserwacji.- Dokład­nie się przyglądaj…
Lek­cja zadumy.- Naucz się słuchać ciszy…
Lek­cja romantyzmu.- To za­pach cy­namo­nu i wanilii…
Lek­cja na­tural­ności. – I szczyp­ta romantyzmu…
Lek­cja zaufania.- Sztu­ka indywidualna…
Lek­cja umierania.- Ból to do­piero początek…
Lek­cja pod­su­mowująca. – Życia nie da się oszu­kać

oie_R8rN7cCwHIuC

2a621783000701e4522083a3

Błękit nieba ciemnieje, zapalają się na nim pierwsze gwiazdki. Niech otuli Cię puch sennych miraży. Niech Ci się spełni to o czym marzysz.

Bywa że dłonie są razem, a myśli i Serca daleko. Bywa że myśli i Serca razem, a dłonie za górą, za rzeką. Bywa że wiatr porwie miłość na strzępy i rozniesie po świecie. Ale bywa i tak, że pogubione miłości jak liście jesienne zgarnie do siebie i w jedno miejsce zmiecie. Wietrze – bądź przyjacielem miłości i gdy tak wiejesz i wiejesz przeganiaj bóle i złości, ale pozostaw NADZIEJĘ

n8887878

oie_15141147LJgG9U33

Za Twoją dłoń pomocną… Z serca – Ci – dziękuję… Dobroć Twojego serca… Swoim sercem – czuję.

Rozkoszna nocy, słodka i kojąca rozświetlasz serce gwiazdami tysiąca dusza od wzniesień na łoże upada twarz niczym słońce – promienna i blada.Ciche gwiazd światło obejmuje całą wznosząc ku niebu duszę półomdlałą nagość kobiecą pieszczą promienie aż dziwne wschodzi senne zachwycenie.Zmęczone ramiona rozkosznie rozszerza zatapia się – płynie – do krainy zmierza upojona blaskiem nasyca swe oczy po skroni słona kropelka się toczy.Króluje w bezkresnym nieba błękicie budząc się płonie w namiętnym zachwycie pragnie by szczęście płynęło z ciemności było rządne przygód i pełne miłości.

oie_158164BcKkApCA

NIECH NAJPIĘKNIEJSZE SŁOWA UKOŁYSZĄ TWĄ DUSZĘ. CUDOWNEGO WIECZORKU

„Chciałam uchwycić moment, w którym niebo roznosi jasność spojrzeń… Różem się cicho wypogadza, z wiarą do serca stara dotrzeć. Już, już dostąpić miałam tego, już uchylałam furtkę świtu, kiedy tysiącem rozdań złota, zza horyzontu płomień wybuchł. Choć tajemnicy nie poznałam, to jednak coś zostało we mnie. Prawda,że chwila dana rano, skrzydłem dotyka tak przyjemnie, Osiada w myślach,karmi ciepłem, wygładza to,co było ciężkie. Bierze w objęcia i pozwala, z ciepłem uśmiechu się rozejrzeć.”

oie_CVDAqGzkMwdt

Pozdrawiam wieczorem i życzenia miłych wspomnień minionego dnia…

Ucieczka przed życiem .Ucieczka w samotność jako świadomy wybór ,czy brak wiary w siebie. Podejmujemy decyzje wierząc że uciekniemy od przykrych zdarzeń, przyszłości której nie znamy. Zamykamy się w sobie, zatrzaskując za sobą drzwi wiodące do świata.Często myśląc , że dokonaliśmy najlepszego wyboru.Może przyczyna leży w teraźniejszości , z którą nie potrafimy sobie poradzić. W życiu można wszystko ,pogodę przepowiadać,budować domy ze szkła ,betonu ,można podnieść mosty ,odizolować się od ludzi. Wybór to nasze wolna wola ,czy samotność to jest najlepsza forma wyboru .Można żyć w samotności ,lecz nie starajmy się być ponad wszystko sami .Samotność odbiera siły do życia , z każdym dniem ich ubywa ,często nawet tego nie odczuwamy.Życie w teraźniejszości nie należy do łatwych, sporo w nim przeciwności.Lecz czasem warto dokonać wyboru przeciwstawiając się samotności.

oie_151434549pO27gh

Wiosna w polu, wiosna w lesie wiatr wiosenną radość niesie. Ptaszek śpiewa, słonko grzeje już od piątej ranek dnieje.

Czary – mary, fiku – miku,szedł czarodziej po trawniku.Niósł w plecaku fiołki, róże a stokrotki gdzie? W kapturze! Rzucał kwiaty gdzie się dało,żeby wszędzie coś pachniało.Koło ławki, koło krzaka,jakie kwiaty? Te z plecaka!W piaskownicy palmy sadził -nawet nieźle sobie radził no i huśtał na huśtawce rozczochrane dwa dmuchawce. Wyczarował, czary – mary,na kałużach nenufary aż podwórko zmienił w śliczny mały ogród botaniczny.

oie_OHFt9GjNHvd4

„Twój Uśmiech”

Każdy uśmiech to szczęścia kropelka…taka tyci malutka niewielka…zbieraj zawsze i wszędzie…szczęśliwe kropelki… aż się zbierze eliksiru dzban wielki.Zbieraj kroplę do kropli…niech się toczy…aż strumieniem perlistym zauroczy… strumieniem poprzez potok i rzekę…aż do krainy płynącej…miodem i mlekiem.Ty też daj szczęściu szansę…rozdawaj uśmiechy awansem.Szczęśliwe kropelki z dzbana…rozdawaj od samego rana…na ulicach smutnym twarzom…niech uśmiechnąć się odważą.Niech odzyskają ducha pogodę…dobry nastrój,życia urodę…optymizm niech w nich zagości … niech poznają smak prawdziwej…radości,niech uśmiechem zagłuszą…wszelkie smutki…wszak żywot nasz bardzo krótki.Szkoda czasu na narzekanie…spójrz na inne twarze…jakie one roześmiane…ile w nich piękna,uroku.
Poprzyglądaj się im z boku…aż doznasz olśnienia…uśmiech spełnia nawet Marzenia.

bird-985991_960_720

Czasem przeżywa się chwile, które zapomnieć trudno. Czasem spotyka się ludzi, bez których tęskno i nudno. Niech ten wiersz Ci przypomni, że jest ktoś kto o Tobie nigdy nie zapomni

Kiedy rośliny rankiem czują słońce, budzą się do życia. Kiedy ludzie rankiem czują serce drugiego człowieka, zaczynają żyć. Budzą się i wierzą w nowy dzień. Widzą, jak wstaje słońce, czują ciepło jego promieni i znowu wierzą w światło. Ludzie wstają i znów wierzą w ludzi. Marzą o domu, wielkim i ciepłym, o porcie dla wszystkich. Ludzie przychodzą i odchodzą, dzielą się chlebem przyjaźni i znajdują światło nowego dnia.

sh_120201814